Już dawno miałem to wrzucić, ale nigdy nie ma czasu :) Historia tego projektu jest taka, że kumpel rąbiąc drzewo 'wyrąbał' taki ciekawy kształt z klocka. Pomyślał, że Rafał coś z tego zrobi :) i mi to wrzucił do samochodu. Chwilę sobie poleżało w pracowni, dojrzewało, dojrzewało i ...dojrzało:) Figurkę Pana Jezusa znalazłem gdzieś na złomie:) Kilka projektów krzyży i przeróbek. Na koniec spodobał mi się motyw przekrzywionego krzyża, który wyrasta z tych "dłoni". Materiał wykorzystany do zrobienia krzyża to stary dąb. Efekt widoczny na zdjęciach :)